Z daleka .

Parę Osób spytało , czy Ich miałam na myśli , o dzikoświnnych ofiarach żłóbsystemu pisząc .
Oczywiście nie były to Te , Których dotyczyło . Znam chyba cały przekrój społeczny kraju
zwanego w starej ( nowej nie czytuję , ja się nowej po szukczesach piszarczyków opiewających nowy porzundek szwiata boję ) literaturze Polską i przerażona obserwuję , jak bardzo ,
jak miło i jak głęboko osadzili się w byciu narzędziami systemu ludzie naprawdę zamożni
( czyt. nie posiadający żadnych lęków egzystencjalnych poza tyczącymi zdrowia ) , jak bardzo też właściwa im jest postawa „NAM TO NIE GROZI” . Oni też nie rozumieją … czasem nie
chcą rozumieć swojego udziału we wspieraniu machiny niszczącej wszystko dookoła .
Wszystko , co DOBRE . A czasami wydaje im się , że mają taki wpływ na dzieje , iż nic nie jest w stanie zagrozić ich poczuciu szczęścia … Ich też nie miałam na myśli , są kategorią osobną , by nie rzec – osobliwą , w wielu przypadkach raczej wpółkonstruującą płot , o którym mowa … Ci najczęściej nie umieją sobie nawet wyobrazić , że tak wysokiego płotu , by nie sięgnęły ich zniszczenia , zbudować się nie da . Pomijając szlachetne wyjątki wręcz inicjujące aktywność na rzecz dobra wspólnego – zasługują na nomenklaturę szczególną , nie znam jednakże żadnego
zwierzęcia zachowującego się tak destrukcyjnie wobec własnego gatunku , wobec czego pozwolę sobie zachować określenie własne do … pamięci własnej .
„O których to chodzi więc ?”
O – dosłownie – bezrefleksyjne , nastawione wyłącznie na żer – narzędzia ochoczo i wiernopoddańczo oddane całym sobą systemowi , nie przejawiające jakichkolwiek wątpliwości co do rozwiązań złych i gorszych , nie obserwujące skutków i nie wyciągające wniosków , co gorsza – odwodzące od przeciwstawiania się ewidentnemu zło – innych , a takich niestety , w każdej – pardon , grupie społecznej , większość . Inaczej taki shit nie byłby możliwy .
Niechże przykład właścicielki firmy – wyznawczyni farma-nowinek każącej ( !) przyjąć to i owo
pracownikom , kompletnie nie zrażonej faktem , że niektórzy zeszli już , pozostali chorzy , zdrowomyślący uciekli … Zatrudniła nowych . Co z sumieniem , o jej wartości w społeczeństwie
litościwie nie mówiąc …. A co z kierownikami wielu urzędów wydającymi takie same polecenia ?
Z dyrektorami ? Z całą grupą zlecającą wprowadzanie złego , gorszego i głupiego ?
Co z wiadomą grupą zarabiającą na kwalifikacji , dystrybucji preparatu i efektami tegoż ?
Nie oceniaj ? Ktoś komuś niszczy życie i mamy się przyglądać biernie?
O tak , słynne „nie oceniaj” – jakżesz nie oceniałam wiele , wiele lat …. Jak często „nie oceniaj” słyszymy od złoczyńców przebranych za
ś(n)iętych mikołajów . Ale , ale … na zdrowy rozsądek – jeżeli powstrzymujemy się od oceny , nawet na prywatny użytek , to jak możemy właściwie wybrać ??? Nie oceniając ???
Więc na jakich podstawach ? Serio ? „Nie jesteś dobry , ani niedobry , nie jesteś uczciwy ani nieuczciwy , ale cię wybiorę bo … ” BO CO ?
Przyznam , bardzo długo nie odczuwałam potrzeby oceny ludzi , opierałam się na oglądzie
postępowania , starając dojrzeć kulisy . Ale przecież … ci sami , którzy napominają „nie oceniaj” , trąbią też „po owocach ich poznacie” .
To jak ? W ogóle może wyłączyć tryb działania jakiegokolwiek , wszakże o to chodzi
„dającym piękny przykład i nie oceniającym” …. Dopóki nie chodzi o naruszenie ich dóbr .

Dziś , po konfrontacji z medialnym fałszywiznem , wrzeszczącym ” łojeju , jeju ,
wzrasta ilość chorych na depresję , samobójstw i w ogóle wzrasta” , chcę powiedzieć
po raz n-ty : ci sami , lamentujący udawanymi łzami ( nie krokodylimi , żadne zwierzę nie
udaje łez tak jak telewizyjne kukły ) , przyczyniają się do wzrostu tejże depresji właśnie .
Chwila przed ekranem u Przyjaciół starczyła , bym miała ochotę zwymiotować cokolwiek
w żołądku zostało , o pragnieniu porządnej kąpieli nie wspominając .
Po jakimkolwiek kontakcie z plującymi systemowym jadem ubranym w troskę i „będzie miło i bezpiecznie ” tudzież „to dla waszego dobra” tubami pytam się – bo akurat siebie – „dlaczego
tak Niewielu widzi , słyszy i czuje ” ? Czuje brud , jakby … lepką smołę z gównem , choć tej substancji nie da się raczej porównać do żadnego brudu świata , którym oblewani jesteśmy codziennie , z wielu stron ?
W takich mrokach … migocze światło – proszę spojrzeć na „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń” i nie ważne , że jestem zwolenniczką rozwiązań pokojowych , urodzoną pacyfistką – doceniam uparte reprezentowanie Honoru – Pan Alexander Siergiej ma odwagę rzadkiej cenności . Przy okazji proszę koniecznie odszukać Jego film na fac*booku , w którym odczytuje szpitalny dokument wyliczający cenę … za zdiagnozowanie srovida . Niby zainteresowani tę cenę znają na bieżąco , ale powiedzieć o niej Wszystkim nie zawadzi.
Pan Siergiej ostrzega również kolegów przed pochopnymi reakcjami wynikającymi z
możliwych nakazów i prosi o rozsądek w postępowaniu .
Kto dowiedzie , że , podobnie , jak Pan Alexander , kieruje się odwagą , mądrością , umiłowaniem Ojczyzny i honorem ?
Kto będzie wolał popaść w nicość , oddać się depresji „alecojamogęalenicniemogę” ,
kto w końcu , wzorem sądzonych za zbrodnie wojenne ścierw powie „ja tylko wykonywałem rozkazy” ….
Tak , ma Pan rację , tanio nas wycenili , coś ponad 600 z groszem aktualnie …
Oby każdy zrozumiał , czym jest korzystanie z porady kogoś , kto takowe warunki przyjął.
Przypadkiem … natknęłam się na film Pani usiłującej otrzymać pomoc w szpitalu elbląskim ,
jest na Czystokrwiści.pl .Uciekający lekarz (?). Komentarz prawdodobnie pielęgniarki : „Pan doktor jest zmęczony” . „Pani nie krzyczy . Tu większość ludzi na nas krzyczy ” .
A CZEMU K**** krzyczą ? Z radości ? Szczęścia , że się tam znaleźli ? Może jednak z bólu i rozpaczy ?! Może właśnie umierając w miejscu , które PIERWOTNIE miało udzielać POMOCY !
Pamiętacie jeszcze ? Pamiętacie przysięgę ….. ? Wiem , wielu już jej nie składa .
Zresztą , słowa dziś tak potaniały ….
Zapytam , jak wyglądają statystyki powodów samobójstw wskutek reakcji na złą diagnozę …
Kto się nie habilitował na „wpływie fartuszka i stetoskopu na świadomość ludzi wychowanych
w nabożnej wierze w system oraz związane z owym skutki” ? Voila – temat daję za darmo …
I pewnie na darmo .

Diagnozujący … śpią spokojnie . A gdy się zbudzą , liczą . Gdzie tu miejsce na sumienie ?
Gdzie miejsce na sumienie u „dzynnykarzy” filmujących starszą Parę w mroźnym pustostanie z komentarzem „nie wszyscy są uzależnieni , ci Państwo na przykład po prostu stracili
mieszkanie ….”
Jasnym słowem wygląda to tak , że normalnie pracujący Ludzie nie mogli sobie pozwolić na utrzymanie domu bo tutaj karmi się gości , Gospodarze mogą zdychać .
Akcja wysłania 2000 paczek dla Polaków na U…. u uu…. ? Serio ? 2000 ? Ile milionów paczek
poszło dla niePolaków , non stop , bo nie od święta ? I tym śmiecie się jarać ??? Dwoma tysiącami kartonów z kaszą i olejem ? Czy dzieci Polaków NA U…uu… też dostają 500plus ?
A za chwilę … wieści o konflikcie na Bliskim Wschodzie . Doskonale rozumiem możliwe skutki różnowierczej eskpansji na tereny chrześcijańskie … up……. podające się za chrześcijańskie , bo co obserwuję life jest zaprzeczeniem fundamentów chrześcijaństwa .
ALE rozumiem też , że nie wolno zabijać dla zysku , ideologii ani nawet dla religii .
W ogóle nie wolno – taka prosta prawda , nie dawałeś życia – NIE ODBIERAJ ! To .. też
przykazanie , nieprawdaż ?
Mało tego … rozumieją to … starzy Rabini z USA – zobaczcie proszę sami , co śpiewają , jak protestują przeciwko … istnieniu państwa biorącego udział w konflikcie i nie jest to protest przeciwko Palestynie ! Czy można Ich nazwać antysemitami ? Czy stary Rabin Yoel Teitelbaum
z Satmar , który zebrał 60 tysięcy antysyjonistycznych żydów ( twitter , TorahJudaism) ,
by wołać o likwidację .. TAK , TEGO państwa na I. ! – czy On też niczego nie rosumić ?
ja zrozumić tyle , że politscena w kraju pięknie opisanym literaturą , muzyką , sztuką Chełmońskiego , Malczewskiego i … i …. setek Wielkich Przeminionych , tworzących …. cudne wyobrażenia , ta ohydna , plugawa i śmierdząca politscena czyni egzystencję na danym obszarze piekłem , zabija całą radość życia .
Opresyjność , przewidywalna nieprzewidywalność , chciwość , batożenie , promocja lizusów i sługusów , piętnowanie odważnych , nade wszystko …. niszczenie własnych dzieci mających
osobliwie pojmowane szczęście się tutaj urodzić .
Owszem , jest wiele Ludzi – Klejnotów . Ale ZA MAŁO .
A patrzenie , jak bardzo nie mogą się wzajem dogadać to dla mnie zbyt wiele . I zbyt długo .
No i są jeszcze niebezpieczne przebieranki , jakkolwiek już nieźle rozpoznane … Mimo to jedna z nich jeszcze próbuje zbierać wpłaty i podpisy pod gównoprojektem skonstruowanym tak , że
realnie nie daje niczego … oprócz bazy danych i kasy namiątnej ( terminologia własna , znaczenie interpretujcie sobie proszę ) zbieraczce .
Widok więc … czucie …. słuchanie …. nie ma mowy o dobrym życiu w miejscu epatującym
wszechobecnym ściekiem nieprawości , fałszu , służalczości , donosicielstwa ….
Starzy … lekarze , naprawdę , bardzo starzy , twierdzą – i mają rację – że najtrudniej leczyć Najbliższych , Tych , Których się kocha . Bo … lęk , żeby nie zaszkodzić , staje się zwielokrotnionym , lęk , że ordynacja niewłaściwa … jak wyżej , lęk , czy „aby na pewno” …
nie pozwala spać …. Czasami lekarstwem jest oddalenie .
„Do tego kraju , gdzie kromkę chleba … „
TEGO kraju nie widzę , nie będzie więc tęskno , choćby i tysiące kilometrów , „dalej niż na Północ …. „.
…………………………

Aneks do wpisu o benzynie 95 i jej nieekologicznej następczyni : bądźmy czujni – już pojawił się
filmik z pokpiwającym z „nagłych znawców paliw itd” ( sam , rozumiem , znaffca jedyny taki )
i ich obaw związanych z E10. Niby coś tam tłumaczy , niby nie neguje , że jednak źle toto wpływa na gumy i nie tylko , paple i paple , szydząc z wściekłych Polaków .
Słucham i słucham , jak przesącza , że ” a to problemy ze zdobyciem tej nowej są , a to nie będzie łona taka nowa tak od razu ….. „
…. o mało mu te przeciwśniegowosłońcoworozpoznaniowe okularKI ( przepraszam , w tym
przypadku muszę powiedzieć okularKI ) na motorKI ( bo gościu chwali się motor..kami ) nie spadną . Przekaz : „uspokójta się , tankujta , g… mnie obchodzi co się stanie z waszymi autami , ważne , żebyśta myśleli , że tankujeta w zasadzie to samo i niepotrzebnie robita awanturę …. „. Nie śmierdzi ? Mnie bardzo .
Chcę E95 . Chcę jej w Polsce nawet , jeżeli poza Polską mam jej pod dostatkiem i żaden „ekspert-spod-motorKI” nie próbuje przekonać , aby … przyzwyczaić się do nowego paliwa …. a potem , jak to w Polsce „pokrzyczą i przestaną” . Wstydź się motorku .